<< Dzień szósty | Spis treści | Dzień ósmy >>
07.07.2006 13:40, Sudak

Właśnie wyszliśmy z Twierdzy Genueńskiej w Sudaku. Od rana pada deszcz. W tych warunkach nie ma szans na plażowanie. Zaraz ruszamy do Nowego Światu. Może chociaż przestanie padać deszcz. Twierdza jest na prawdę ogromna. Nie wyszliśmy na samą górę, bo zatrzymał nas deszcz i błoto na ścieżce. Z górnego zamku rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na Morze Czarne. Pogadaliśmy chwilkę z inwentarzem - osiołki były zachwycone chałwą.
Rozmieniliśmy euro. Mamy już budżet na obiad. Kończymy kawę, kupujemy bułki i biegniemy na autobus.
Miłosz
07.07.2006 21:00, Teodozja

Nowy Świat to miejsce, gdzie produkuje się wina i szampany. Kupiliśmy wycieczkę do winiarni za 40 UAH od osoby. Na bramie widniał dumny napis:
НАШ ЗАВОД - НАША ГОРДОСТЬ
Wycieczka nie była zbyt długa. Pokazano nam dwa tunele, w których leżały ogromne ilości butelek z winem. Nie zrozumieliśmy wszystkiego, ale dowiedzielismy się conieco o produkcji szampana. Później była degustacja. 6 kieliszków - 4 szampany i 2 wina. Trochę nam zaszumiało w głowie. Kupiliśmy sobie jedną butelkę o aromacie i smaku wiosennym. Zrobilismu kilka zdjęć i wycieczka skończyła się szerokim uśmiechem.

Po zwiedzaniu winiarni poszliśmy na spacer brzegiem morza. Ścieżka prowadzi wzdłuż skał pnących się wysoko w górę. Dotarliśmy do groty, gdzie założyciel winnicy jeszcze w XIX wieku przechowywał swoje butelki z winem i szampanem. Nie udało nam się dotrzeć dużo dalej ze względu na deszcz. Zaczęło lać i w musieliśmy w połowie drogi zawrócić. Mokrzy jak pieski zdażyliśmy jeszcze kupić bułeczki i złapaliśmy autobus do Sudaka. Tu chcieliśmy wsiaść w kolejny do Teodozji, ale był kłopot z biletami, których zabrakło. Mieliśmy szczęście, bo jeden chłopak odsprzedał nam bilety. Co prawda trochę przepłaciliśmy, ale to i tak taniej niż proponowana nam taksówka za 25$.
Do naszej bazy dotarliśmy około 20:00. Zjedliśmy kolację. Później gorący prysznic i do łóżka. Oczka już się kleją.
Basia
<< Dzień szósty | Spis treści | Dzień ósmy >>